Wiem, że tu jesteś...
Ale tak cicho,
jakby Cię wcale tu nie było.
Lecz ja wciąż czuję
- w domu, w lesie, w mieście -
Jakby koło mnie serce czyjeś biło...
Czuję także wpatrzone we mnie Twoje oczy
- uważnie i troskliwie -
nawet w środku nocy.
Wiem też, że na skrzydłach ze światła
pobiec możesz wszędzie
i w mój sen wejść łatwo,
i śpiewać w kolędzie...
Dobrze, że tu jesteś
w dni zwykłe i w niedziele -
ukryty w powietrzu -
mój dobry Aniele!
Brat Tadeusz Ruciński
Inna modlitwa do Aniola Stróża.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo piękna trzeba dodać, i w świetnej oprawie graficznej :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Dziękuję :o)
UsuńMuszę Cię pochwalić za oprawę graficzną. Jest nieziemska!
OdpowiedzUsuńhttp://i-want-your-money.blogspot.com/
Dziękuję :o) później wejdę na tą stronkę
Usuń