MÓJ OPIEKUN ZE MNĄ JEST...

Mój opiekun ze mną jest
ma tak skrzydła i aureolkę też,
gdy tak samotna czuje się,
przy mnie zawsze czuwa i jest.
                                Może czasem jest mi źle,
                                 to tak bardzo cierpię że,
                                Anioł mój pociesza mnie,
                                  ochrania i przytula też.
Anioł ten to mój sympatyczny duch,
który cieszy się ze mną,
że aż otula mnie od głowy do stóp,
abym bezpieczna była znów.
                                                                        On tak zawsze przy mnie czuwa,
                                                                          modli się za mnie do Boga,
                                                                         który jest jego stwórcą,
                                                                             abym mogła bezpieczną być i cieszyć się z nim.
On to wszystko robi dla mnie,
bo mnie kocha mocno tak,
on mym przewodnikiem jest przez życie,
a ja uczniem jego tak.
                       on to wszystko robi dla mnie,
                     abym mogła do nieba dostać się,
                  że aż czasem z przemęczenia bladnie,
                        gdy coś złego wydarzy się.
On chcę zawsze ochronić mnie,
ale czasem tak się zdarza,
że nie może wtrącać się,
żebym ja nauczyła czegoś się sama.
                                                                         Dziękuje ci Panie drogi,
                                                                          za Anioła mego tak,
                                                                          bo tak dziecka skargi,
                                                                             wysłuchałeś z sercem tak.
Dzięki ci Boże drogi,
za wszystko co jest,
że tak ze mną jesteś,
poprzez anioła też.
                                    Kocham ciebie strasznie,
                                          Aniele drogi mój,
                                     ty zawsze ze mną jesteś,
                          i troszczysz się jak jeden człowiek swój.
               [Marlena Rychta]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.