POETKA

Poetka.

Czy to drobna kobietka
chodząca z głową w chmurach,
która
nie wie ile kosztuje schab?

Czy jej świat
jest wyłącznie tęczowy, kwiatowy
ewentualnie
tonie w bagnie
- zdradzonej miłości?

Czy poetka, rzuca się w pościg
za słowem,
kiedy normalny człowiek,
boryka się z życiem?

Czy pod przykryciem
- romantyki,
poetka szuka taktyki,
jak się wymigać
od przyziemnych spraw?

Chce sobie wygrać
życie wśród braw?

Poetka.

To zwyczajna kobieta.
Też czasem myśli o kotletach,
sprzątaniu, praniu, gotowaniu,
mężu, dzieciach,
o tym, że przeleciał
dzień jak mgnienie.

Czasem jest smutna,
czasem się śmieje.
Jest tak zwyczajna, że aż niemożliwa.
Może troszkę bardziej wrażliwa
na otoczenie...

Już sama nie wiem...
Kiedy kobieta jest poetką?
Może gdy lekko
słowa ze sobą splata
i delikatnie
układa
na dnie
serca czytelnika
- jak w szkatule zamyka
i wraca do spraw powszednich.

Może wtedy...

                    [Dorotek]

1 komentarz:

  1. Znam poetke która wcale nie sprawia wrażenia drobnej kobietki :D Ale jest wspaniała :)
    Jakże wesoły ten wiersz :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.