DLA KOBIETY MOŻNA...

Dla kobiety można wszystko
Można świat u stóp jej złożyć
Byle chciała być tak blisko
Aby serce swe otworzyć

Bo jak kto z zamkniętym sercem
Może dostrzec dary świata
Gdy wciąż siebie ma w udręce
Martwi się o swoje lata

Nie przygląda się czasami
Gdy się do niej kto uśmiecha
Ot tak sobie, bez skojarzeń
I nie myśli on o grzechach

Chce po prostu cieszyć oko
Cieszyć serce gdy jest blisko
Móc pogłaskać ją po ręce
Czule objąć i to wszystko

Odprowadzić ją do domu
I powiedzieć: dobrze będzie
Chcesz to powiedz o mnie komuś
Ja właściwie jestem wszędzie

I gdy zamkniesz czasem oczy
To poczujesz mnie tu blisko
Mnie w spokoju nie przeoczysz
Tak ci właśnie daję wszystko.

                                       [Małgorzata Kowzan]

2 komentarze:

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.