Rozjaśnij ten mrok co wokół mnie
ginę w nim
zatapiam się
już nie mam sił krzyczeć o pomoc
już tylko proszę spojrzeniem
o światło
o pokój
już braknie tchu by biec ku dobru
już braknie sił by odpychać cienie
co czepiają się mych ramion
ustaję
milknę
jak ciemno
jak strasznie
boję się
[Elżbieta Kopera]
ginę w nim
zatapiam się
już nie mam sił krzyczeć o pomoc
już tylko proszę spojrzeniem
o światło
o pokój
już braknie tchu by biec ku dobru
już braknie sił by odpychać cienie
co czepiają się mych ramion
ustaję
milknę
jak ciemno
jak strasznie
boję się
[Elżbieta Kopera]
Pesymistyczny wiersz ale niestety nie da sie ukryć że prawdziwy, chaos ,nieczułość i zło może właśnie tak przytłoczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ważne by znaleść tą pozytywną puentę w głębi własnego serca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)