TANIEC UNIESIEŃ

Splecione ciała w miłosnym uścisku
Drżące jak liście na wietrze jesiennym
Nie czując chłodu zimna i deszczu
Trwają w sym tańcu uniesień przyziemnych
On czule głaszcze jej policzki rumiane
Ona uściskiem chłonie jego męskość
Nie słysząc odgłosów południa letniego
Wpatrzeni w głębie oczy swych niebieską
Wyznając uczucie z każdym swym gestem
Z każdym tchnieniem każdego serca biciem
Spragniony miłości czystej prawdziwej
Złączył się z jej uśmiechem duszą życiem.
                                         [Karolina Korowacka]

WTEDY JEST BOŻE NARODZENIE

JEST TAKI DZIEŃ...

Jest taki dzień bardzo ciepły, choć grudniowy;
dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory.
Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich.
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski..
Niebo ziemi, niebu ziemia,
wszyscy wszystkim ślą życzenia.
Drzewa ptakom, ptaki drzewom.
W wiewie wiatru płatkom śniegu.
Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku;
Dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku.
Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem.
Dzień, piękny dzień, dziś nam rok go składa w darze.
Niebo ziemi, niebu ziemia,
wszyscy wszystkim ślą życzenia.
A gdy wszyscy usną wreszcie
moc igliwia zapach niesie.
                                              [Seweryn Krajewski] 
 

ZACZAROWANE DRZEWKO

Choinka proszę pana
jest chyba zaczarowana,
bo zaraz wszystko odmienia:
było szaro, a ona wchodzi do domu –
zielona i spełnia marzenia.
Choinka – niby królewna
taka zielona i srebrna,
taka czerwona i złota.
A pod nią – nasze marzenia:
Lalka dla Mani i miś dla Henia,
nawet piłeczka dla kota.
Dobrze się bawić przy świeczkach,
tu miś, tu kot, tu laleczka.
I spać nam nikt jeszcze nie każe.
Choinka, proszę pana
choinka zaczarowana –
drzewko spełnionych życzeń.
                        [Maria Terlikowska] 
 

O, JEZU...

"O, Jezu...
żeby tak w Noc Betlejemską
cały świat się nad Tobą pochylił
i żeby jeden drugiemu spojrzał dziś w oczy inaczej

żeby w pokoju tej nocy
pobladły troski nasze
i niepokoje zgasły
by żaden człowiek nie był obcy
żeby nie było samotnych
by każdy z każdym dzielił się sercem
jak wigilijnym opłatkiem z dobrymi łzami w oczach
by krzywe stały się prostymi
by ktoś przypomniał sobie nagle
kolędę dawno zapomnianą
by ktoś przebaczył
- ktoś rozpłakał się nad winą darowaną
by ktoś zamknięte drzwi otworzył
by wszyscy byli dobrej woli
a ponad światem pokój...
- Pokój Boży."
                                       [Maria Ponichter]


GWIAZDKA

Gdy choinka
zagra na szpilkach,
a gwiazdka wystawi różki,
wyjdź zza stołu i spójrz w okno:
mróz z kieszeni wysypuje same podarki !
Czeka na Ciebie kremowa pidżama we wzorki,
mały grubiutki kaktusik i czekoladka słodka jak miód.
Jeśli nastawisz ucha, usłyszysz chrapanie utrudzonego śniegu.

                                                                 [Julian Kornhauser]
 

BOŻE NARODZENIE



Miły, niechaj Syn Boży
Który się dzisiaj w Betlejem
rodzi na twoją nad nim
schyloną głowę rączki
maleńkie z miłością złoży

Już słychać kolędy
Już pachnie świętami
Dzieciątko się rodzi,
by zamieszkać z nami

Prośmy więc w modlitwie
O pokój na świecie
By było szczęśliwe

                trzecie tysiąclecie.             
                    [Alina Paul]

BĄDŹ OPTYMISTĄ

Uśmiechnij się do słońca,
nawet gdy pada deszcz,
ono przecież jest.
Powiedz " dzień dobry" drzewom.
Lecącym ptakom pokiwaj.
Do smutku powiedz "bywaj".
Kłaniaj się nieznajomym.
Staruszce kwiatek daj,
Wiarę, nadzieję,
miłość przyjmij jak hasło dnia,
i bądź optymistą jak ja.
                                          [Zofia Kobyłecka]

ŚNIEG

Loty kwiatów rozwitych na mistycznej łące -
Oderwanych od łodyg, ściętych kwiatów pęki.
Uskrzydlonych gwiazd taniec - leciuchny i miękki,
Lotne gwiazdy srebrzyste, motyle goniące.
Lecą... gwiazdy, motyle i kwiaty iskrzące.
Lecą... spadły... Siew biały spod anielskiej ręki.
Jak dziewiczej orkiestry przytłumione dźwięki
Grają bielą barw tonów pyły wirujące.
Tak grają, że się duszę chce rozewrzeć całą
I tą bielą się osnuć, w tę kaskadę białą
Nurzać duszę i mleczną srebrzyć ją ponową,
By dziewiczą się stała, krysztalną alkową -
A wówczas na jej szybie lustrzanej wykwitną
Kwiaty marzeń młodzieńcze z koroną błękitną...
                                     [Kazimiera Zawistowska]

SAMOTNOŚĆ

Samotność - udręka duszy czy urok trwania?!
Szczęśliwość losu?! Gest pożegnania?!
Radość, czy smutek ze sobą niesie?!
Cień melancholii snuje się, błąka się...

Zbolałej duszy czas nie ukoi!
Zostaną blizny, ślady, zatarcia.
Minione echa! Serce zaboli.
Łza w oku błyśnie, spłynie - niestarta.

Człowiek samotnym jest i wsród ludzi,
nawet przy drugim człowieku bliskim!
Najbliższe sercu są własne trudy,
własne cierpienia, przeżycia, myśli...

O, samotności! Tyś jest potęgą!
Przekleństwem! Szczęściem! Ciszą i pustką.
Swym cichym tchnieniem, mrokiem i głębią,
przemawiasz dzisiaj przez moje usta!
                                            [Gaja]

BĄDŹ DLA MNIE JESZCZE...

Bądź dla mnie jeszcze,
nim słońce w oddali
z żalu po tobie
niebo me zapali,

nim noc ramieniem
swoim mnie przygarnie
i porozsiewa
gwiazd złote latarnie.

Bądź dla mnie ciepłem
i oczu wejrzeniem,
nim wargi twoje
zamilkną westchnieniem.

Zostanie tylko
nasza ławka pusta,
spragnione ciebie
zapomniane usta,

tęsknota moja
niczym nie zmierzona
za utuleniem
w kochanych ramionach.

Chociaż przez chwilę
oczy tobą pieszczę.
Do zobaczenia,
lecz bądź dla mnie jeszcze.
                                     [Anna Zajączkowska]

PROŚBA

 

Kochaj mnie
jak kwiat,
nawet gdy nie rozkwitam.
Kochaj mnie
jak ptaka,
nawet gdy odlatuję.
Kochaj mnie
jak gwiazdę,
nawet gdy ma mniej blasku.
Kochaj mnie tak,
a rozkwitnę.
Kochaj mnie tak,
a przylecę.
Kochaj mnie tak,
a rozbłysnę.
                                  [Kalina Beluch]

MOJE WIERSZE

Moje wiersze są serce porywem.
Pieśnią duszy - targanej przez wiatr!
Krzykiem gniewu i buntu przypływem!
Cichą skargą niespokojnych lat.
Moje wiersze nabrzmiałe pragnieniem;
pełne tęsknot, uniesień i drżeń,
są odbiciem myślowych odcieni,
zasłuchania w urok leśnych ech...

Moje wiersze są pełne słodyczy,
snów westchnianych, lubej woni róź,
cichych westchnień i tęsknot dziewiczych,
niepokoju pośród gromów burz.

W moich wierszach żal - nutką brzmi rzewną
w przemijaniu zjawisk i chwil.
W myślach strunę potrącam tajemną...
jej dźwięk tkliwy - burzy serca rytm!
[Gaja]

ŚW. MIKOŁAJ

Czerwony płaszczyk czapeczka
wszyscy napewno go znają
to nie czerwony kapturek
jasne-mówię-o świętym Mikołaju

Majątek swój porozdawał
bo był w swym sercu bogaty
niedolą wstrząśnięty ludzi
odwiedzał ich biedne chaty

Dając dzieciakom prezenty
dołóżcie ziarenka dobroci
na zło co rządzi dziś światem
otwórzcie już teraz ich oczy

Przekarzcie im Jego historię
gdzie żył i skąd się wywodził
dlaczego się go pamięta
i czemu po domach chodził

Zasiejcie im miłość w serduszkach
niech rośnie razem z ich wiekiem
by mogły swym dzieciom przekazać
jak stać się dobrym człowiekiem

Nie tylko tym dzisiaj bądźcie
kimś co im prezenty rozdaje
stańcie się lepiej w ich oczach
takim Duchowym-św Mikołajem 
                                       [z netu] 
 

WOLNO MARZYĆ

Jasną drogą mnie prowadź ku słońcu
po promieniach co płyną ku ziemi
parasolem swych ramion nas osłoń
może wreszcie nasz los się odmieni

chcę pobujać przy tobie w obłokach
w księżycową noc cię przytulić
liczyć gwiazdy pod nocy osłoną
i do łez się przy tobie rozczulić

pragnę liczyć wraz z tobą poranki
i poranną ci kawę zaparzyć
by dzień wspólny był codziennością
no cóż każdemu wolno marzyć
                                     [Ewa”slonik12”]

DRZEWA CZEKAJĄ NA ZIMĘ

Drzewa czekają na zimę
Zmęczone jesiennym czekaniem
Liście odfrunęły już z wiatrem
Gałęzie nagie nieubrane

Drzewa czekają na zimę
Na białe płaszcze i czapy
Na srebrne dzwonki na gałęziach
i na czarne ptaki

Drzewa czekają na zimę
Zmęczone długim czekaniem
Na sny, które przyjdą
Na biało malowane...
                         [Marian Oszek]

CZARODZIEJKA JESIEŃ

Gdy zmierzch już wcześniej zapada, drzewa
barwami tęczy się mienią
na powitanie tej czarodziejki,
co ludzie zwą ją Jesienią.
A ona płacze nad nimi deszczem,
bo odchodzących jej żal,
sadza je miękko na skrzydłach wiatru,
by wraz z nim pomknęły w dal.
A kiedy listek ostatni z drzewa
przeminie w oddali hen,
otula Ziemię swym mglistym płaszczem,
by w dobry zapadła sen.
                                        [Kalina Beluch]

PUSTKA

 Puste miejsce,
Samotne noce i dnie,
Imię twe
w uszach moich brzmi.
Kojarzą się sny,
Ze smutkiem
spoglądam
na zamknięte drzwi,
niemy telefon
i zapłakany,
kolorowy
pejzaż jesienny

Jakiś głos
mówi mi,
że ty nie zabijesz
mojej pustki.

Muszę ją 
wypełnić sama!
                                     [Krystyna Bęczkowska] 
 

MARZENIA MAGICZNE WSPOMNIENIA

 Lubię marzenia
One są jak magiczne wspomnienia
Gdzie wszystko zdarzyć się może
Nawet świat w różowym kolorze

Gdzie wiatr rozczesuje włosy
Trel ptasi w uszach gra
A ja idę ścieżką polną przed siebie
Do ogrodów kwiecistych i jego bram

Tam zaczekam na Ciebie
By dalszą drogą razem iść przed siebie
Bo nic nie liczy się tak na świecie
Jak ten miłosny... czarowny... uczuć blask

Gdzie miłość nam serca zwiąże
I uniesie nas wysoko w nieznaną dal
Gdzie na zawsze będziemy razem
Tylko Ty i ja
                                     [Anna Norman]

SZUKAJ WE MNIE KOBIETY

Szukaj we mnie
kobiety pełnej ciepła
która otuli cię czułością

szukaj we mnie
szalonej kobiety wampa
która odurzy cię burzą zmysłów

szukaj we mnie
wiernej kobiety przyjaciela
która odgarnie ci troski z czoła

szukaj we mnie
kobiety której pragniesz
mam dla ciebie wszystkie barwy kobiecości

tylko przyjdź do mnie z naręczem miłości zamiast róż
                                                     [Maria Fiech]

ZABIORĘ

 





Zabiorę ze sobą moje marzenia
ciche westchnienie strumienia
promień słońca w moich włosach
kilka ziaren zboża z kłosa
bukiet polnych kwiatów
śpiew ptaków
czy to wystarczy miły
bym była szczęśliwa
                        [Alina Kuberska]


RYTM SERCA

 uderzenie,
po nim lekki tupot,
ciekawość, gdzie to jest,
w głębi serca,
słodycz serca,
słodkie sny,
rytm serca -
najwspanialsza muzyka,
dłoń w dłoni koi moje obawy,
słyszany nocą odgłos ukochanych stóp,
najskrytsze nadzieje o szczęściu,
jaśniejąca miłość,
dar z niebios,
najczulsza kołysanka,
cud maleńkich nóżek,
które przyszły na świat,
z jednym uderzeniem serca,
śpiewając
słodką pioseneczkę,
moje serce na zawsze
do ciebie należy,
ten związek wieczny,
ta więź tak mocna,
z naszej miłości wielkiej i czystej,
mów szeptem,
dziecko śpi,
nasza miłość nigdy się nie skończy,
pod niebem usłanym gwiazdami
moje serce nie przestanie bić dla ciebie.
                                                 [Danielle Steel]

CZY BYŁEŚ KIEDYŚ W WIELKIEJ SAMOTNI...

 Czy byłeś kiedyś w wielkiej samotni
Oświetlonej białym blaskiem księżyca,
Gdzie oblodzone chmury otaczały Cię
Krzyczącą ciszą...
I tylko wycie północnych wilków
Towarzyszyło biwakowi na mrozie...
Półżywy kształt w umarłym świecie
Gorączki złota

                                         The Shooting of Dan McGrex
                             Robert Service

KOBIECA MAGIA

 



Błysk rudych włosów, spod rzęs spojrzenie
Perfum aromat, ust słodkie drgnienie
To moja magia, dary dla ciebie

Jedwabny szelest zwiewnej sukienki
Błękit apaszki, muzyki dźwięki
Na nocnym niebie gwiazd srebrne lśnienie
To moja magia, dary dla ciebie

I choć się boisz, przed magią wzbraniasz
Choć brakiem czasu dziś się zasłaniasz
Jutro nie oprzesz się moim darom
Raz pokonany ulegniesz czarom.
                                         [lil]

CZERWONA SUKIENKA

Biegnę do ciebie w czerwonej sukience,
Chcę ci wykrzyczeć cały pożar serca.
Ust twych skosztować w małej krwi kropelce
Być tylko twoją-czegóż pragnąć więcej.

I choćby ludzkie oczy nienawistne
I złych języków bezduszne gadanie-
Tylko dla ciebie bije moje serce
I tylko z tobą co ma stać się stanie
                                [Anna Zajączkowska]

TAJEMNICZY OGRÓD


Jeśli chcesz...Każdą Twoją łezkę zamienię
W najszlachetniejsze pod niebem kamienie.
Jeśli pozwolisz... Posadzę niezapominajki
Na skraju szarego życia bajki . . . . bajki.

Tam do zaczarowanego ogrodu jest brama;
Skryjesz się w nim, gdy będziesz sama.
A jak w Twym sercu smuteczek zagości,
To zaprosisz do ogrodu z bajeczek gości...
...I przyjdą wszyscy z najpiękniejszych baśni
Do ogrodu, gdzie nie ma zła ,zawiści, ni waśni,
Gdzie nawet królowa śniegu jest pobłażliwa,
A gdzie Ty, jesteś naprawdę szczęśliwa...
                                                        [Janusz Kyć]

SPÓJRZ

Spadł mi właśnie pod nogi liść złoty,
zaraz za nim czerwony się kładzie,
w koszu jabłka aż kuszą zapachem
i stąd radość, że tyle ich w sadzie.

A ta ścieżka, co do sadu wiedzie..
Co dzień widzę ją w innej odsłonie,
najciekawsza jest wtedy, gdy biegnie
przez codzienność w złocistej koronie.

Chociaż lubię ją nawet i w deszczu,
gdy zasnute jest mgłą jej oblicze,
no, bo przecież za srebrną zasłoną
może znaleźć tysiące zachwyceń.

Ot, na przykład ta kropla, co spada,
zostawiając srebrzystość na liściu,
ileż pragnień potrafi nasycić,
ileż tonów rozdźwięczyć w zaciszu.

Czy nie sądzisz, że jest echem ziemi
lub drobiną rzuconą w fal morze.
Jak usłyszysz to wszystko, to dobrze,
bo tak wiele o wszystkim czas powie.

Łaskawości od świata Ci życzę,
niezależnie czy w słońcu, czy w deszczu,
barw szelestu, odcieni najśmielszych,
które myślą i duszą akceptuj.
                                     [z netu]

JESIENIĄ CORAZ CIEMNIEJ W LESIE...

Jesienią coraz ciemniej w lesie,
spadają liście z drzew.
Jesień swoje skarby niesie,
coraz ładniej w lesie jest.
Dzieci liście zbierają,
do albumu wkładają je.
A dlaczego tak robią?
Pamiątkę z jesieni chcą mieć.
                                    [Gabrysia Sołdek]

CZTERY ŚWIECIE


Cztery świece spokojnie płonęły. Było tak cicho, że słychać było jak ze sobą rozmawiały.
Pierwsza powiedziała: - Ja jestem POKÓJ. Niestety, ludzie nie potrafią mnie chronić. Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgasnąć.
I płomień tej świecy zgasł. 
 
Druga: Ja jestem WIARA. Niestety nie jestem nikomu potrzebna. Ludzie nie chcą o mnie wiedzieć, nie ma sensu, żebym dalej płonęła.
Ledwie to powiedziała, lekki powiew wiatru zgasił ją. 
 
Trzecia: Ja jestem MIŁOŚĆ. Nie mam już siły płonąć. Ludziom nie zależy na mnie i nie chcą mnie rozumieć. Nienawidzą najbardziej tych, których kochają - swoich bliskich.
I nie czekając długo i ta świeca zgasła. 
 
Nagle do pokoju weszło dziecko i zobaczyło trzy zgasłe świece. Przestraszone zawołało: Co robicie? Musicie płonąć! Boję się ciemności!
I zapłakało. 
 
Wzruszona czwarta świeca powiedziała: Nie bój się! Dopóki ja płonę zawsze możemy zapalić tamte świece. Ja jestem NADZIEJA.

Z błyszczącymi i pełnymi łez oczyma, dziecko wzięło świecę i zapaliło pozostałe świece.
Niech nigdy w naszych sercach nie gaśnie Nadzieja i każdy z nas jak to dziecko, niech będzie narzędziem, gotowym swoją Nadzieją zawsze rozpalić Wiarę, Pokój i Miłość.