i tylko tego mi trzeba
zieleni łąk, błękitu nieba
w powietrzu kwiatów woni
i naszych splecionych dłoni
zieleni łąk, błękitu nieba
w powietrzu kwiatów woni
i naszych splecionych dłoni
i słońca ciepłych promieni
co pieszczą naszą skórę
jakże nie kochać Boga
za tak piękną naturę
co pieszczą naszą skórę
jakże nie kochać Boga
za tak piękną naturę
gdy ptak szczebiotem swoim
budzi do życia dzień nowy
mogłabym słuchać bez końca
jego bajecznej przemowy
budzi do życia dzień nowy
mogłabym słuchać bez końca
jego bajecznej przemowy
a świerszcze co w trawy dywanach
wciąż skrzypiec melodią ujmują
od lat już w moim sercu
wysokie miejsce zajmują
wciąż skrzypiec melodią ujmują
od lat już w moim sercu
wysokie miejsce zajmują
i w zachwyt szczery popadam
i kocham natury tej brzmienie
i pragnę być jego częścią
w harmonii poczuć spełnienie
i kocham natury tej brzmienie
i pragnę być jego częścią
w harmonii poczuć spełnienie
nie można być obojętnym
na piękno wokół stworzone
bez niego nasze życie
szarością bywa dręczone
na piękno wokół stworzone
bez niego nasze życie
szarością bywa dręczone
Poe
Nic dodać , nic ująć - tylko jeszcze raz przeczytać a potem jeszcze raz ...
OdpowiedzUsuń