ANIOŁ MOJEJ DUSZY

Pochylasz się nade mną...
Dotykasz białego czoła swoją ciepłą dłonią
i tym samym okrywasz mnie płaszczem utkanym z marzeń...

Niczego się nie lękam,
bo trwasz przy mnie...
zawsze
Jesteś częścią tego co nieśmiertelne
Jesteś Aniołem... Aniołem mojej duszy...

Więc wejrzyj w nią swymi gwieździstymi oczami,
roztop ten kryształowy mur mojego serca,
w którym lśni "Jezioro Łez"...
Nie pozwól by znowu wezbrało...
Zostań
na zawsze...
Bo przecież jesteś częścią tego, co nieśmiertelne...
Jesteś aniołem...
Aniołem mojej duszy... 
                                               [z netu]

1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawy wiersz ;)
    Pełen spokoju i tęsknoty zarazem..
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.