Czeka , patrzy na zegar swych lat,
gryzie chustkę z niecierpliwości.
Za oknem świat zszarzał i zbladł...
A może już za późno na gości?
[Maria Pawlikowska-Jasnorzewska]
gryzie chustkę z niecierpliwości.
Za oknem świat zszarzał i zbladł...
A może już za późno na gości?
[Maria Pawlikowska-Jasnorzewska]
Może sie doczeka.... :)
OdpowiedzUsuńA Panią Pawlikowską bardzo lubię ;)
Pozdrawiam;)