SMOKI

Lecą smoki wysoko w górę,
Chcą przegonić każdą chmurę.
Wzbijają się bez końca,
Jakby chciały dotknąć słońca.

Lecą, lecą nad dolinami,
Czasami tuż nad ludzi głowami.
Lecz nikt na nich uwagi nie zwraca
I głowę w inną stronę odwraca.

Smoki bez przyszłości, smutne,
Życie dla nich jest okrutne.
Swymi łzami sprawiają,
Że piękne jeziora powstają.

Smoki tęsknie łkając
I w nicość spadając
Żądają swego istnienia!
Lecz kto dziś dba o marzenia? 
                                        Dominika Łuczak

1 komentarz:

  1. Te smoki są zupełnie inne niż te z baśni dla dzieci. Są romantyczne i marzycielskie. Ciekawy wiersz.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.