Czarny kolor króluje w tej dobie
Mroczna jest noc ta sama w sobie,
Dynia, która świeci ogniem żywym
Noc czarna dookoła
A czy ktoś jak zobaczy zombie uciec zdoła
Nie!!!
Wiedźmy latają w noc pełni księżyc
Na swych miotłach na sabat pospiesznie
A gdy lustro wody oświeca księżyc
Poznasz prawdę, gdy lustro wody złamie
Twoją ręką rzucony kamień.
Oznaczone orzech jako dla partnera
Dziewczyny wrzucają, a ogień wybiera mówiąc:
Jeśli kochasz strzel i wzleć
Jeśli nie spalisz się.
Wszystko to w noc ciemną i ponurą
Duchy przewijają się wśród ludzi
Dzieci kostiumach zbierają słodycze
A wiedzcie, gdy usiądziecie w piątkę
Przy stole okrągłym, zapalicie świec piec białych
to ujrzycie spirale z gwiazdami dookoła, a w niej postacie
które pytać można.
Wiele osób jednak traci panowanie
A czyny i ich słowa to opętanie
Po którym się uspokajają
I tak oto wielcy się stają.
[Emila Trepki]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.