EROTYK

Moje ciało jest płomieniem, gdy przenika je twój
uśmiech
Drażni moje usta...
Białe - mleczne piersi przyodziewa w słońce,
rozpala moje ja...

Moje ciało jest żarem, pali gorącem Twoje ręce...
Staję się kotem, gdy głaszczą mnie Twoje dłonie
Wbijasz palce w moją skórę i parzysz się miłością

Moje ciało jest lekkie, unoszę się w podmuchach
wiatru,
biegnę po nieboskłonie, a Ty na horyzoncie
widzisz
moją
postać...

Moje ciało spoczywa w Twoich dłoniach.
Pieścisz ostatnie odruchy rozkoszy.
Moje ciało śpi, ale snem wróbla
zawsze gotowe do zbudzenia.
                            [Magdalena Konowrocka]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.