CZARODZIEJSKA PODRÓŻ

Zabiorę Cię w podróż daleką ,
Dorożką poety - Cygana .
Zaczarowany koń i woźnica,
A nad nami gwiazd panorama .

Pojedziemy wśród znajomych uliczek,
Do rytmu serc niech dzwonią podkowy.
Zaczarowany koń i dorożkarz ,
W cudny wieczór lipcowy .

Księżyc buzią pyzatą ,
Zerkać będzie z wysoka .
Ty wtulona jak dawniej ,
Roześmiana i Czarnooka .

Z bata strzela woźnica ,
Wiatr rozwiewa Ci kosy .
Rumak wdzięcznie nogami drobi,
Konwaliami pachną Twe włosy.

Tam już kino , jak dawniej
Pierwszy całus , jak dotyk motyla.
Znów jesteśmy tak młodzi ,
My , dorożkarz i ona chwila .

Czarodziejska podróż bez końca,
Księżyc srebrzy mi włosy .
Ty w gwiaździstej poświacie ,
Nimfa - Królowa Nocy .
                           Jerzy Bazydło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.