UCHODŹCIE OGNIOM MIŁOŚCI...

Uchodźcie ogniom miłości, wy, którzy
Kochacie, dziki to żar, śmiercią parzy;
Gdy nie odbity pierwszy cios, nie waży
Nic moc ni rozum, ucieczka nie płuży.

Uchodźcie, niechaj mój przykład wam służy,
Jak dzikie ramię jej i grot jej wraży;
Własną swą mękę czytajcie w niej twarzy,
Gdy swą okrutną grę z wami potwórzy.

Uchodźcie zaraz za pierwszym spojrzeniem;
I ja myślałem, że wciąż czas mi jeszcze ;
Dziś czuję, patrzcie, goreję płomieniem.
            [Michał Anioł Buonarroti]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.