DOTYK


 




 W nastaniu mroku
w bliskości,
z szeptem,
by być i trwać
przyjdź dotykiem.

Przedłuż noc
permutacją słów.
Twój dotyk…
podkreśla
moje istnienie.

[Barbara Kobos Kamińska]
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.