Ciało Twoje powabne
śpiewa cichym wzdychaniem
napełnia szalone me zmysły
zgłodniałym pożądaniem
Płatki Twojego kwiatu
kuszącą czerwienią proszą
falują skrzydłami motyla
buchają obłędu rozkoszą
Zanurz w kielichu kwiatu
moje nabrzmiałe pragnienie
nasyć bezwstydne me żądze
podaruj mi spełnienie
śpiewa cichym wzdychaniem
napełnia szalone me zmysły
zgłodniałym pożądaniem
Płatki Twojego kwiatu
kuszącą czerwienią proszą
falują skrzydłami motyla
buchają obłędu rozkoszą
Zanurz w kielichu kwiatu
moje nabrzmiałe pragnienie
nasyć bezwstydne me żądze
podaruj mi spełnienie
[z netu]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.