jeszcze strumyk lodem ścięty
a pierwiosnek już na brzegu
wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
Witaj, witaj kwiatku biały
główkę jasną zwróć do słonka
już bociany przyleciały
w niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
miękkie bazie ponad kwiatkiem.
Gdzie jest wiosna? - powiedz miły,
czyś nie widział jej przypadkiem.
Lecz on nic nie odpowiedział,
o czym myślał? - któż to zgadnie.
Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,
szepnął cicho: "Jak tu ładnie!"
[Władysław Broniewski]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.