Aniele Boży
zdejmij senność
z powiek
przywróć oczom blask
rozjaśnij myśli
by nie umknęły marzenia
Obudź serce
by nie odeszła
miłość ze świtem
Aniele Boży
zetrzyj z warg
melancholijny cień
minionej jesieni
Niech odpoczną
niezagrane tęsknoty
zanim powróci noc
z księżycową melodią
zdejmij senność
z powiek
przywróć oczom blask
rozjaśnij myśli
by nie umknęły marzenia
Obudź serce
by nie odeszła
miłość ze świtem
Aniele Boży
zetrzyj z warg
melancholijny cień
minionej jesieni
Niech odpoczną
niezagrane tęsknoty
zanim powróci noc
z księżycową melodią
[Ewa Korczyńska]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.