Śniliśmy siebie wzajem
I to nas wzajem zbudziło,
Żyjemy, by się miłować,
I to nas nocy wróciło.
Ty stawiasz się we śnie moim,
Ja we śnie twoim się staję,
I śmierć nas gubi, kiedy
Gubimy się w sobie wzajem.
Na płatkach lilii dwie krople
Krągłe i czyste dygoczą,
Gdy spłyną na dno kielicha,
Na dnie kielicha się złączą.
I to nas wzajem zbudziło,
Żyjemy, by się miłować,
I to nas nocy wróciło.
Ty stawiasz się we śnie moim,
Ja we śnie twoim się staję,
I śmierć nas gubi, kiedy
Gubimy się w sobie wzajem.
Na płatkach lilii dwie krople
Krągłe i czyste dygoczą,
Gdy spłyną na dno kielicha,
Na dnie kielicha się złączą.
[Fryderyk Hebbel]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mam prośbę do komentujących - wpisujcie opinie na temat wiersza,
proszę o konstruktywną krytykę.
Bardzo proszę, podpisujcie się IMIENIEM lub PSEUDONIMEM!
Nie bądźcie anonimowi! Dziękuję.